Na cysterskim szlaku: z wizytą w Wąchocku

Położony nad rzeką Kamienną Wąchock jest nie tylko stolicą polskiego humoru, ale też ważnym celem wycieczki dla tych turystów, których fascynuje historia. Piękny krajobraz, ciekawe dzieje oraz tak cenny zabytek, jakim jest tutejsze opactwo cystersów – oto czynniki, dzięki którym turystyka na terenie Wąchocka ma się coraz lepiej. Co warto wiedzieć o tym mieście?

 

Z kart historii: Wąchock i jego dzieje
Początki dzisiejszego miasta są związane z losami wsi, która od 1179 roku zaczęła się rozwijać przy opactwie cystersów. Warto jednak pamiętać, że zanim powstała ta XII-wieczna wieś, na terenie dzisiejszego Wąchocka osadnictwo miało już dość długą tradycję. Wiadomo, że w czasach prehistorycznych człowiek pojawiał się tu dość często, o czym świadczyć może spora ilość znalezisk archeologicznych, pozyskanych w trakcie badań prowadzonych w dolinie rzeki Kamiennej, między Skarżyskiem i Wąchockiem. Odkryte tu stanowisko z okresu lateńskiego i kultury przeworskiej jest najlepszym dowodem na długie dzieje osadnictwa w tej części Polski, jest też cennym źródłem informacji na temat historii regionu świętokrzyskiego. Jeszcze ciekawsze są te atrakcje, które przypominają o jeszcze starszych osadach łowców reniferów. Pamiątką po nich są m. in. dawne kopalnie hematytu – naturalnego, czerwonego barwnika, o których do dziś przypominać mają tak ciekawe miejsca, jak „Rezerwat archeologiczny Rydno”. W okresie średniowiecza tereny dzisiejszego Wąchocka nie były zbyt gęsto zaludnione, choć nie brak dowodów na to, iż prowadzono tu dość intensywną działalność rolniczą. Wzdłuż rzeki Kamiennej mogła też wówczas prowadzić droga państwowa z terenów ruskich w kierunku Gniezna – dawnej stolicy państwa polskiego.
Największym impulsem do rozwoju osadnictwa w tym miejscu okazało się jednak sprowadzenie z Francji cystersów. To właśnie przy ich opactwie zaczęła się rozwijać osada, którą w połowie XV wieku lokowano na prawie magdeburskim. W czasie tej lokacji wytyczony też został rynek, który powstał u zbiegu najważniejszych dróg prowadzących przez miasto. Dzięki kupcom i rzemieślnikom, którzy chętnie zaglądali do Wąchocka, miasto to mogło się pomyślnie rozwijać. Mimo to wciąż bardzo ważnym elementem lokalnej gospodarki pozostawało rolnictwo, któremu miejscowa ludność poświęcała wiele uwagi. W sąsiedztwie miasta zakładano też wiele młynów wodnych, dzięki którym można było produkować i mąkę, i sukno. Ważną rolę odgrywał tu również przemysł, rozwijający się głównie dzięki cystersom i uruchamianym przez nich piecom dymarkowym, a czasem i wielkim piecom hutniczym. To dzięki tej działalności już w XVI wieku stał się Wąchock ważnym punktem na mapie regionu świętokrzyskiego, a jego znaczenie konsekwentnie wzrastało. Niestety, pomyślny rozwój miasta przerwały burzliwe wydarzenia w XVII wieku. Miasto ucierpiało z powodu pożarów, wiele strat przyniosły też ówczesne wojny – a w szczególności potop szwedzki. Sytuacja poprawiła się w wieku XVIII, kiedy to na terenie pobliskich Starachowic zaczęły powstawać wielkie zakłady hutnicze. Kolejnym okresem, bardzo trudnym dla Wąchocka, okazał się wiek XIX. W okresie zaborów, gdy Wąchock stał się częścią Królestwa Polskiego, klasztor cysterski został zlikwidowany. Zakłady, które udało się rozwinąć dzięki zakonnikom, stają się własnością państwa. W XIX stuleciu były one podstawą budowy rządowego systemu fabryk żelaza. Tym wielkim planem kierował Stanisław Staszic, któremu świętokrzyski przemysł wiele zawdzięcza. Rozwój przemysłu sprawia, że dawne zabudowania klasztorne w Wąchocku zmieniają swą funkcję i stają się siedzibą Dyrekcji Wschodniego Okręgu Górniczego.
Wiek XIX to również czas powstania styczniowego – wydarzenia, które w dziejach Wąchocka odegrało rolę niezwykle istotną. W pobliskich lasach, na terenie znanym dziś jako Polana Langiewicza, Marian Langiewicz koncentrował swe oddziały. Co ciekawe – jego powstańcy korzystali z uzbrojenia, które powstawało m. in. w zakładach przemysłowych na ternie Wąchocka. Tuż po powstaniu Rosjanie pozbawili Wąchock praw miejskich, które udało się odzyskać dopiero w 1995 roku. Czym dziś przyciąga to miasto?

Wąchockie zabytki: co warto zobaczyć w tym mieście?
Opactwo cystersów, będące jednym z najstarszych w Małopolsce, jest bez wątpienia główną atrakcją Wąchocka. Jego fundatorem był biskup krakowski Gedeon (Gedko) z rodu Gryfitów – ten sam, który ufundował kielecką kolegiatę. Pochodzący z 1179 roku zespół klasztorny do dziś pozostaje najważniejszym obiektem na terenie miasta. Na terenie tego opactwa na szczególne wyróżnienie zasługuje wzniesiony przez włoskich budowniczych pod kierownictwem mistrza Simona kościół – cenny zabytek z przełomu XII i XIII stulecia, który do dziś zachwyca swym historycznym charakterem. Kościół ten jest z jednej strony cennym zabytkiem sztuki sakralnej, z drugiej – rewelacyjnym przykładem typowej świątyni cysterskiej, zbudowanej według klasztornych reguł. Krótkie prezbiterium, boczne kaplice oraz plan krzyża łacińskiego – oto najbardziej charakterystyczne cechy, jakimi może się pochwalić kościół cysterski w Wąchocku. W czasie zwiedzania opactwa w Wąchocku warto też zwrócić uwagę na specyficzny wygląd kościelnych murów. Jasne i ciemne pasy piaskowca – to wpływy włoskie i pamiątka po słynnym Simonie. Na terenie klasztoru do dziś zachowało się wiele ciekawych przykładów sztuki późnoromańskiej, przy czym na szczególną uwagę zasługuje tu kapitularz. Uchodzi on za jedno z najlepiej zachowanych pomieszczeń architektury późnoromańskiej w Polsce, warto mu zatem w trakcie wycieczki do Wąchocka poświęcić nieco więcej uwagi. Jakie atrakcje dodatkowo czekają tu na zwiedzających? Refektarz, czyli jadalnia zakonników, dormitorium – oto kolejne pomieszczenia klasztorne, które mogą oczarować każdego miłośnika historii. A sam kościół? W jego wnętrzu dominuje już styl barokowy, choć nie tylko z nim można się tu spotkać. Ciekawym elementem wystroju kościelnego wnętrza jest neoromański ołtarz główny, warto też zwrócić uwagę na znajdujące się tu organy.
Wąchock to przede wszystkim zabytkowe opactwo cystersów, nie brak tu jednak i innych ciekawych obiektów. W czasie wycieczki po tym mieście warto odwiedzić tak ciekawe miejsce, jakim jest XIX-wieczny dworek, zwany dworkiem Langiewicza. Nazwa tego budynku przypomina o czasach powstania styczniowego, kiedy to Wąchock stał się ważnym miejscem dla Langiewicza i jego oddziału. W dworku tym mieścił się sztab powstańczy i polowa drukarnia, w której drukowano odezwy rozsyłane po terenie całego województwa. Kolejna atrakcja, którą może się pochwalić Wąchock, to pałac Schoenberga, przy którym można zobaczyć pozostałości zakładu metalowego oraz młyna wodnego.

Wąchock to cenne zabytki i wspaniałe atrakcje, obok których nie można przejść obojętnie. To miasto przyciąga turystów, a coraz lepiej rozwinięta baza noclegowa sprawia, że kojarzone z humorem i cystersami miasto staje się coraz ważniejszym ośrodkiem turystycznym, na terenie którego każdy z nas będzie mógł w miły i pożyteczny sposób spędzić wolny czas.